Kiedy sztuka powtarza cechy otaczającej rzeczywistości mówimy o niej, że jest współczesna, że towarzyszy mojemu czasowi, oddaje jej charakter. A gdy te czasy ujawniają swój paskudny charakter i ona staje się taka sama. Młodym artystom od zawsze towarzyszyła chęć bycia „na topie” czy jak to się mówiło dawniej „na czasie” (dziś raczej używa się angielskiego słowa „trendy”). Artyści modni to artyści postrzegani przez media, odnotowani przez prasę codzienną, audycję telewizyjną, obecni jako temat plotek na stronach internetowych, coraz częściej zastępujących prasę specjalistyczną. Artyści o których jest głośno to bohaterowie licznych skandali, udanych prowokacji powielają cechy emisyjne najbardziej powszechnych przekaźników. Przechwytują od kultury masowej tematy, formy stylistyczne, język, wreszcie i cechy mniej pożądane: nadmierne uproszczenie formy, banalność i właściwy reklamie efekt zaskoczenia. Kawałki cytrynowej żółci uwięzione w prawdziwych klatkach na ptaki Wawrzyńca Sawickiego („Klatki”) to skrót godny podziwu, streszczający drogę jaką przeszło malarstwo od realizmu do postkonceptualnej sztuki. To zarazem gest zawierający metaforę położenia samego obrazu w towarowym świecie przedmiotów. Dużej odwagi (a może raczej desperacji) trzeba, by inspirację do tworzenia odnaleźć w stosie starych, nieatrakcyjnych z pozoru rzeczy, chcieć jeszcze raz spojrzeć na którąś z nich i uwiecznić ich przemijającą egzystencję. Tak robi Radosław Zielonka patrząc na stary składany stoliczek turystyczny, na którym zwykle umieszczał swój warsztat malarski, a który stał się pretekstem do namalowania kolejnych obrazów (cykl „Stolik”). Marta Frej z kolei najwięcej uwagi poświęca hiphopowej ikonosferze pragnąc oddać na płótnie typowe dla współczesności wnętrza sal klubowych wraz z wypełniającą je publicznością („Klub” i „Parawany”). Jej prace osiągają monumentalne rozmiary, konkurując z obrazami billboardów, a może poprzez skalę bliską 1:1 usiłują dorównać pragnieniu współuczestniczenia sztuki wysokiej w obszarze w którym ona niemal wcale nie występuje, tłumnie zapełnionym przez jej rówieśników
Jolanta Ciesielska